Rosyjski statek zaopatrzeniowy z powodzeniem odłączył się od stacji kosmicznej pomimo wycieku chłodziwa

Robotyczny rosyjski statek zaopatrzeniowy Progress MS-21 został bezpiecznie oddokowany od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Dzieje się tak pomimo wycieku płynu chłodzącego, który miał miejsce w zeszłym tygodniu. Po prawie czterech miesiącach w laboratorium na orbicie, statek kosmiczny został wypuszczony z modułu Poisk stacji kosmicznej w piątek, 17 lutego o godzinie 21:26. EST. Inżynierowie Roskosmosu odkryli wyciek chłodziwa na statku Progress 11 lutego. W tym samym czasie astronauci i kosmonauci sfotografowali statek kosmiczny w poszukiwaniu śladów uszkodzeń przed odlotem.
Jeff Arend, który nadzoruje biuro inżynieryjne i integracyjne NASA dla Międzynarodowej Stacji Kosmicznej w Johnson Space Center w Houston, powiedział, że przyczyna wycieku chłodziwa jest wciąż badana. Załogi analizują teraz zdjęcia z inspekcji przeprowadzonej na początku tego tygodnia. Osiągnięto to dzięki wykorzystaniu Canadarm2 do zebrania zdjęć podejrzanej lokalizacji. Inżynierowie Roskosmosu ocenili, że statek towarowy powinien mieć możliwość bezpiecznej deorbitacji. Dzieje się tak pomimo uszkodzeń spowodowanych wyciekiem chłodziwa do autonomicznych systemów awioniki, które zarządzają statkiem kosmicznym.
Deorbitacja tymczasowego statku towarowego Progress 82 nad południowym Pacyfikiem była głównym celem Roskosmosu. Niemniej jednak, gdy został oddokowany, urzędnicy omówili inne alternatywy dla statku kosmicznego. Obejmowało to możliwość ponownego zadokowania go do zbudowanego przez Rosjan modułu Prichal stacji kosmicznej w celu dalszych kontroli. Statek towarowy został ostatecznie zniszczony przez agencję nad południowym Pacyfikiem, zgodnie z planem. 19 lutego o godzinie 06:15 czasu moskiewskiego zostanie włączony silnik Progress MS-21. Statek zwolni i wejdzie w deorbitację, co ostatecznie doprowadzi do zejścia w atmosferę i zapadnięcia się.
Podobny problem na kapsule Sojuz MS-22 miał miejsce 14 grudnia. Trzej członkowie załogi stacji zostali pozostawieni bez środków transportu do domu. Jest to spowodowane wyciekiem płynu chłodzącego z rosyjskiego statku kosmicznego na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. To drugi taki incydent od grudnia na rosyjskim statku kosmicznym. Wyciek płynu chłodzącego z kapsuły załogi Sojuza był najprawdopodobniej spowodowany uderzeniem mikrometeoroidu. Tak twierdzili inżynierowie Roskosmosu, ale pochodzenie wycieku Progress 82 jest nadal nieznane.
Aktualizacja NASA z 15 lutego ujawniła, że data wystrzelenia zastępczego statku kosmicznego bezzałogowego Sojuza MS-23 na Międzynarodową Stację Kosmiczną jest weryfikowana. Jest to następstwem wycieku płynu chłodzącego Progress 82, który przesunął premierę z 20 lutego na marzec.
NASA i Roskosmos nadal są pewne bezpieczeństwa Międzynarodowej Stacji Kosmicznej i jej załogi. Dzieje się tak pomimo wycieku płynu chłodzącego i przełożenia lotu Sojuza MS-23. Arend stwierdził: „Jesteśmy w granicach ograniczeń. Nasi rosyjscy koledzy przeprowadzili analizy w celu określenia zdolności operacyjnej pojazdu bez chłodzenia. Dlatego przewidujemy, że cała awionika będzie działać zgodnie z przeznaczeniem, a układ napędowy nie został wpłynął w najmniejszym stopniu. Istnieje silne przekonanie, że pojazd będzie kontrolowany na minimalnym poziomie”.