Nowa fala start-upów kosmicznych planuje zarabiać na misjach księżycowych

Rozwój infrastruktury i technologii wymaganych do prowadzenia interesów na Księżycu przez prywatne przedsiębiorstwa kosmiczne przybliża szczytny cel NASA, jakim jest stworzenie samowystarczalnej gospodarki księżycowej. Obejmuje to przemieszczanie osób i towarów, prowadzenie badań, wydobywanie zasobów, a nawet wykorzystywanie lodu księżycowego do produkcji paliwa rakietowego. Oczekuje się, że stworzy rynek na Księżycu, na którym prywatne firmy będą mogły funkcjonować niezależnie od rządu.
Pomimo możliwości znacznych nagród, istnieje ogromne ryzyko związane z inwestowaniem na rozwijającym się rynku księżycowym. W ciągu ostatnich dziesięciu lat przemysł kosmiczny zainwestował około 272 miliardów dolarów w satelity i rakiety na orbitę okołoziemską. Jest to dodatek do sektora księżycowego, który stanowi około 3,3 miliarda dolarów z tej sumy. Konieczny jest także rozwój innych technologii. Konieczność jest celem ustanowienia samowystarczalnej gospodarki księżycowej. W ten sposób stwarza poważne zagrożenie dla biosfery planety.
NASA zwerbowała sektor prywatny do osiągnięcia swojego celu. W związku z tym przyznał umowy rozwojowe komercyjnym firmom kosmicznym, które budują i wystrzeliwują statki kosmiczne. Te statki kosmiczne są w stanie przenosić ładunki, a ostatecznie ludzi na powierzchnię Księżyca. Ze względu na wysokie temperatury panujące na Księżycu i jego średnią odległość od Ziemi firmy te napotykają na poważne trudności technologiczne związane z utrzymaniem tam swojego sprzętu.
NASA utworzyła inicjatywę CLPS (Commercial Lunar Payload Services), aby zbudować flotę mniejszych robotycznych statków kosmicznych do dostarczania ładunków i ładunków na Księżyc. Kiedy zrobotyzowane lądowniki zostaną ukończone, NASA kupi je w ramach tego programu, który finansuje ich rozwój. Przewożąc ładunki dla dodatkowo płacących klientów, firmy mogą zatem zarobić więcej pieniędzy.
Intuitive Machines i Astrobotic to dwie firmy rywalizujące o to, by w tym roku dotrzeć na Księżyc, podczas gdy japońska firma Ispace Inc. już uruchomiła statek powietrzny w drodze na Księżyc. Astrobotic celuje w Oceanus Procellarum, największy ciemny obszar po bliższej stronie Księżyca, podczas gdy Intuitive Machines planuje dotrzeć do bieguna południowego Księżyca pod koniec czerwca. Ponieważ ich klienci chcieli przetestować różne ładunki w trudnych warunkach księżycowych, firmy te przewożą również ładunki spoza NASA. Długoterminowym celem jest rozwój samowystarczalnej gospodarki księżycowej poprzez odejście od NASA jako wyłącznego klienta działalności księżycowej i skierowanie się ku innym klientom.
Ustanowienie gospodarki księżycowej może być bardzo korzystne dla Ziemi, pomimo różnych przeszkód technicznych, które trzeba pokonać. Na przykład zbieranie zasobów z Księżyca może mieć mniejszy negatywny wpływ na środowisko niż na Ziemi, a wykorzystanie lodu księżycowego jako paliwa rakietowego może być tańsze i mieć mniejszy negatywny wpływ na środowisko niż podróże kosmiczne obecnie. Samowystarczalna gospodarka księżycowa może również zaowocować powstaniem nowych gałęzi przemysłu i technologii, tworząc nowe możliwości zatrudnienia i pobudzając gospodarkę.
Rozwój samowystarczalnej gospodarki księżycowej jest wciąż w toku, ale prywatne firmy robią postępy w tworzeniu potrzebnej infrastruktury i technologii. Rozwój wspierających przemysłów i technologii, a także zdolność prywatnych firm do prowadzenia działalności na Księżycu bez polegania na finansowaniu rządowym, zadecyduje o sukcesie gospodarki księżycowej. Potencjalne zalety gospodarki księżycowej przeważają nad wieloma przeszkodami, co sprawia, że NASA i sektor prywatny warto do niej dążyć.