Indeksy GPW tracą impet wzrostowy, nieruchomości w czołówce

W ostatnim czasie wzrost głównych indeksów na Giełdzie Papierów Wartościowych nie jest już tak dynamiczny. Należy zwrócić uwagę na sytuację poszczególnych subindeksów.
Obecnie na GPW notowane są spółki należące do 14 różnych subindeksów o łącznej wartości 1,1 biliona złotych, co stanowi około 35% całej kapitalizacji WIG. Warto zauważyć, że różnią się one zarówno pod względem kapitalizacji, jak i liczby członków. Najlepiej rokującą kategorią w tym roku jest sektor nieruchomości, który odnotował wzrost o 45%. Szerszy rynek, czyli WIG, wzrósł o 23,3%. Ponad 40-procentową stopą zwrotu może pochwalić się również WIG-budownictwo. Należy jednak zauważyć, że mimo imponujących wzrostów, te dwie grupy firm nie są najbardziej wpływowe na rynku. Największe znaczenie dla wyników WIG mają banki, których indeks wzrósł o 39% od początku roku, a kapitalizacja WIG-banki wynosi teraz 655 miliardów złotych.
Duży wpływ na wzrost wartości spółek z sektora nieruchomości miało ostatnio uruchomienie programu „Bezpieczny kredyt 2 proc.”. To przyczyniło się do zwiększonego zainteresowania inwestorów, co spowodowało znaczący wzrost wartości indeksu WIG-nieruchomości w lipcu. Według ekspertów, takie wzrosty mogą zakończyć tendencję wzrostową na jakiś czas, jednak na razie sytuacja na rynku wygląda optymistycznie.
Należy również zwrócić uwagę na firmy energetyczne i paliwowe, które są drugą największą grupą na rynku. Ze względu na wysoki udział jednej spółki, Orleń, w indeksie WIG-paliwa (wynoszący 97%), trudno jest mówić o reprezentatywności tego indeksu. Należy jednak zauważyć, że dywidenda wypłacana przez Orleń ma duże znaczenie dla sytuacji technicznej walorów w indeksie. Wartość dywidendy zostanie uwzględniona w wycenie rynkowej, co może pomóc inwestorom zrozumieć ruchy na rynku. Obecnie WIG-paliwa znajduje się w strefie tegorocznych szczytów, a kolejnym oporem jest linia trendu spadkowego.