Kryzys na rynku pomp ciepła w Niemczech

Na początku tego roku sprzedaż pomp ciepła w Niemczech rośnieła dynamicznie. Instalacje były bardzo popularne, a prognozy wskazywały na brak specjalistów w branży. Jednak obecnie na rynku panuje kryzys.
Główną przyczyną spadku popytu jest niepewność wynikająca z planowanych zmian legislacyjnych. W rezultacie liczba wniosków o dotacje na pompę ciepła zmniejszyła się o 50% w porównaniu do poprzedniego roku. Pierwotna wersja ustawy zakładała zakaz instalacji systemów grzewczych opalanych olejem i gazem od 2024 roku. Jednak ze względu na wzrost cen gazu, który jest popularnym źródłem ciepła w Niemczech, wiele osób odchodzi od tej technologii.
Niemcy uzależnieni są od systemów opartych na gazie. Emisje związane z ogrzewaniem budynków stanowią 15% ogólnych emisji kraju, dlatego decydując się na pompę ciepła, przyczyniamy się do dekarbonizacji sektora ciepłowniczego.
Wprowadzenie nowej ustawy wywołało gwałtowną dyskusję między zielonymi a probiznesową Wolną Partią Demokratyczną (FDP). Argumentowano, że instalacja pompy ciepła może być nawet trzy razy droższa niż systemu gazowego. Dlatego wprowadzanie zmian może być problematyczne, zwłaszcza dla osób o niższych dochodach i dla budżetu państwa, który musiałby udzielać dotacji.
W czerwcu zaproponowano kompromisowe rozwiązanie, zgodnie z którym wymóg dotyczący użycia odnawialnych źródeł energii do zasilania ogrzewania zostanie wprowadzony stopniowo. Nowe budynki będą musiały spełniać te wymogi od 2024 roku, podczas gdy w przypadku istniejących budynków i nowych budynków poza obszarami nowych inwestycji, przepisy będą obowiązywać po przedstawieniu przez gminy planu przejścia na neutralne dla klimatu źródła energii. Większe miasta będą miały na to czas do 2026 roku, a mniejsze gminy do 2028 roku.
Pomimo przedstawionego kompromisu, głosowanie nad ustawą odbędzie się dopiero we wrześniu, co utrzymuje niepewność na rynku. Niektóre propozycje mają również wpływ na producentów pomp ciepła, a klienci zastanawiają się, jakie będą konsekwencje dla zamówionych lub zainstalowanych urządzeń.
Obecna sytuacja powoduje, że konsumenci i firmy czekają z podjęciem decyzji dotyczących zakupu pomp ciepła. Brak jasnej i bezpiecznej prawnie porady w sprawie finansowania utrudnia podejmowanie decyzji w tej kwestii.