Odzyskanie pieniędzy z książeczek mieszkaniowych w Polsce po latach

Odzyskanie pieniędzy z książeczek mieszkaniowych w Polsce po latach

W czasach Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej wprowadzono książeczki mieszkaniowe, które służyły do zbierania środków na własne mieszkanie. Po zebraniu wkładu na mieszkanie spółdzielcze, posiadacz takiego dokumentu mógł otrzymać tzw. premię gwarancyjną. Niestety, system oparty na książeczkach zawalił się na przełomie lat 70. i 80. XX wieku związany z rosnącym kryzysem i upadkiem komuny w Polsce.

Kryzys doprowadził do sytuacji, w której zebrane środki na książeczkach przestały wystarczać na zakup mieszkania. Niemniej jednak niektórzy Polacy nadal mają na nich zgromadzone pieniądze. Czy jest możliwe odzyskanie tych środków pomimo upływu lat? Postanowił to sprawdzić „Fakt”.

Szacuje się, że obecnie około miliona książeczek leży w szufladach Polaków. Teoretycznie ich posiadacze mogą wystąpić o wypłatę premii gwarancyjnej, która może zostać przeznaczona na cele mieszkaniowe. O jakiej kwocie mówimy?

Dane Ministerstwa Rozwoju i Technologii wskazują, że w roku 2021 przeciętna premia gwarancyjna wynosiła ponad 12 tysięcy złotych. Co ważne, ta kwota rośnie z roku na rok. Jednak „Fakt” ostrzega, że zdobycie takiej puli środków „w wielu przypadkach będzie trudniejsze”. Dlaczego?

Od roku 2021 obowiązuje wymóg rejestracji książeczek mieszkaniowych, który jest teraz bezterminowy. Niestety, osoby które jeszcze tego nie zrobiły, muszą się spodziewać komplikacji.

Co to oznacza w praktyce? Zarejestrowanie książeczki mieszkaniowej w 2023 roku oznacza, że premię gwarancyjną otrzymamy dopiero w 2024 roku. Ekspert portalu GetHome.pl, Marek Wielgo stwierdził, że to może być nieprzyjemna niespodzianka, zwłaszcza dla tych, którzy chcieliby skorzystać z premii jako wkładu własnego przy zakupie mieszkania na kredyt.

Rejestracja książeczki mieszkaniowej jest zadaniem banalnie prostym. Wystarczy udać się do jednej z placówek PKO BP. Jeśli zgubiliśmy oryginalny dokument, możemy uzyskać duplikat w banku. Wystarczy zgłosić ten fakt w PKO BP. Tam również dowiemy się, jaką kwotę mamy zamrożoną na książeczce. Pierwsze wyliczenie premii gwarancyjnej będzie bezpłatne, każde następne będzie kosztować 35 złotych.

Środki zgromadzone na książeczkach mieszkaniowych mogą być wydane na zakup mieszkania, budowę domu, a także na remonty. Istnieje szeroka lista możliwości, jak te pieniądze można spożytkować.

Jarosław Antoszczyk