Duże zmiany w emeryturach prawdopodobnie od początku roku

Duże zmiany w polskim systemie emerytalnym są planowane od początku roku. Rząd przedstawił projekt, który zakłada m.in. uchylenie wygaszającego charakteru emerytur pomostowych. Ta regulacja jest wynikiem porozumienia między rządem a związkiem zawodowym „Solidarność”. Projekt wprowadza także waloryzację emerytur od marca 2024 roku.
Coraz więcej Polaków decyduje się pozostać na rynku pracy po osiągnięciu niższego wieku emerytalnego, który został wprowadzony kilka lat temu. Według badania firmy Personnel Service, 55% respondentów twierdzi, że raczej nie skorzysta z obniżonego wieku emerytalnego. Procent ten jest wyższy niż rok temu, kiedy było to 50%.
Minister rodziny, pracy i polityki społecznej podkreśla, że przechodzenie na emeryturę powinno być wyborem, a nie przymusem. Dlatego rząd wprowadził różne narzędzia zachęcające do dłuższego pozostawania na rynku pracy, takie jak PIT 0 dla seniorów.
Projekt PiS, który trafił do Sejmu, zakłada m.in. uchylenie wygaszającego charakteru emerytur pomostowych. Emerytury pomostowe są świadczeniami okresowymi przyznawanymi osobom pracującym w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze, które z wiekiem mają trudności ze wykonywaniem pracy z powodu malejącej wydolności psychofizycznej.
Aby otrzymać emeryturę pomostową, kobieta musi mieć ukończone 55 lat, a mężczyzna 60 lat. Premier Mateusz Morawiecki nie precyzuje, kiedy zostaną wprowadzone rozwiązania obniżające wiek emerytalny do 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn, którzy pracują 35 lub 40 lat, co było jednym z głównych postulatów Solidarności.
Pierwszy krok został już wykonany, a od przyszłego roku prawdopodobnie wrócą emerytury pomostowe. Negocjacje nad tymi zmianami nadal trwają, a prezydent Andrzej Duda również zaangażował się w prace nad reformą systemu emerytalnego. Szczegóły tych projektów będą omawiane w przyszłości.