Ceny paliw w Polsce mogą przestać spadać

Ceny paliw w Polsce mogą przestać spadać

Przewiduje się, że ostatni tydzień września będzie ostatnim tygodniem obniżek cen benzyny i oleju napędowego na stacjach benzynowych w Polsce. Analitycy Refleksu prognozują stabilizację lub powolny wzrost cen hurtowych w październiku, pomimo spodziewanej zwyżki cen ropy naftowej. Przewiduje się, że średni poziom cen paliw w kraju nie spadnie już poniżej 6 zł za litr. Obserwuje się również podwyżki cen autogazu.

Według danych Refleksu, średnie ceny paliw na 29 września wynoszą: benzyny bezołowiowej 95 – 6,04 zł/l, benzyny bezołowiowej 98 – 6,78 zł/l, oleju napędowego – 6,08 zł/l, oraz autogazu – 2,97 zł/l.

Analitycy prognozują, że ceny hurtowe paliw, zwłaszcza oleju napędowego, mogą powoli wzrosnąć, ale nie odbije się to skokowym wzrostem cen na stacjach detalicznych.

Przyczyną wzrostu cen ropy naftowej może być rosyjski zakaz eksportu paliw, który może wpłynąć na brak blisko 1 mln baryłek dziennie rosyjskiego diesla na rynku światowym. Minister energetyki Rosji sugeruje, że zniesienie zakazu eksportu paliw może zająć trochę czasu.

Dodatkowo, awarie dystrybutorów na stacjach również wpływają na ograniczenie dostępności paliw. Eksperci zauważają, że przy aktualnych stawkach importerom nie opłaca się sprowadzać droższych paliw zza granicy.

Źródła: Refleks, PAP, TVN24 Biznes

Krzysztof Hajdas