Odcinek trasy kolejowej z Niemiec do Polski opóźniony z powodu braku fachowców

Deutsche Bahn (DB) wyjaśnia, że trudne warunki ramowe spowodowały opóźnienie oddania tego odcinka do użytku o rok, aż do końca 2026 roku. Zaznaczono, że pierwotny termin planowany na koniec 2025 roku nie będzie możliwy do zrealizowania. Głównym powodem takiej sytuacji jest dotkliwy niedobór wykwalifikowanych pracowników, zwłaszcza w firmach zajmujących się planowaniem i wdrażaniem projektów.
„Naznaczanie ta budowy dużej infrastrukturalnej musi być precyzyjnie skoordynowane, zarówno pod względem planów wykonawczych, jak i wykorzystania maszyn czy logistyki materiałów budowlanych” – podkreślił niemiecki przewoźnik kolejowy. Podkreślono również, że w takich projektach niezwykle ważna jest wystarczająca liczba fachowców. Niemniej, w ostatnich tygodniach nie nadeszła żadna oferta od biura inżynieryjnego w odpowiedzi na przetargi na usługi planistyczne.
Kolejnym problemem jest brak możliwości testowania i zatwierdzania. Obecnie brakuje praktycznie ekspertów, którzy byliby w stanie sprostać różnorodnym zadaniom i wyzwaniom związanym z dużym projektem. Doświadczeni inżynierowie budownictwa i kolejowi są obecnie bardzo poszukiwani.
Ponadto trasa przebiega przez obszar ochrony ptaków. Wymagane są dodatkowe ekspertyzy, zwłaszcza dla zagrożonych gatunków, takich jak gąsiorek, skowronek borowy i orlik krzykliwy. To również opóźnia uzyskanie pozwolenia na budowę.
Deutsche Bahn ubolewa z powodu opóźnienia oddania trasy. Obecnie trwa dostosowywanie harmonogramu projektu. Zamknięcie odcinka między Passow a granicą polsko-niemiecką na 16 miesięcy zostało zaplanowane na okres od połowy 2025 roku do końca 2026 roku.
Firma bardzo żałuje opóźnienia oddania trasy do użytku i podejmuje wszelkie wysiłki, aby kontynuować prace budowlane tak szybko, jak to jest możliwe. Mimo trudnych warunków ramowych, Deutsche Bahn wyraża zobowiązanie, aby zapewnić przyszłościową i nowoczesną infrastrukturę kolejową, która sprzyja ochronie klimatu.